poniedziałek, 31 maja 2010

ja sowa.

Czy proszenie kogoś by wrócił to akt desperacji czy może czyn spowodowany towarzyszącymi temu emocjami i uczuciami?

sobota, 29 maja 2010

AC/DC- mogę umrzeć!

Dnia 27 maja 2010 roku dane mi było po jakiś 13 latach czekania zobaczyć wreszcie mój najulubieńszy zespół AC/DC.Pewnie ktoś mi zaraz powie,to ile ja mam lat i co pierdole skoro czekałam 13 lat a mówię,że mam 19 w tym roku.Proszę Państwa,to miłość od dziecka.W domu nic innego właściwie nie leciało jak AC/DC.To teraz meritum sprawy;koncert.Dla mnie,człowieka ze słuchem i pamięcią muzyczną,poczuciem rytmu to nie problem zaśpiewać czy poskakać do muzyki,poklaskać,potupać nóźką,nawet jeśli coś słyszę pierwszy raz w życiu lecz niestety dla wielu osób tak.Niestety polska publika mnie bardzo na Bemowie rozczarowała.Czy to jest jakiś nowy trend,że jedzie się na koncert mega gwiazdy,legendy tylko po to żeby pochwalić się przed znajomymi?Dla mnie to jest jakieś nieporozumienie.Jak można przyjść na koncert,stać nieruchomo,nie śpiewać,nie klaskać?Shame ludzie shame.To świadczy o was i waszym szacunku dla danego zespołu.Kosa w plecy tym co patrzyli się między innymi na mnie jak na głupka,że śpiewam od dechy do dechy każdy tekst i skaczę w rytm.Wstyd ludzie.Lepiej zostańcie na drugi raz w domu,pooglądajcie sobie TVN24,wypijcie herbatkę i zaśnijcie na kanapie.Zastanawiam się czy to coś z kulturą czy ze społeczeństwem,gdyż nie pierwszy raz takie zjawisko było dane mi widzieć.

niedziela, 23 maja 2010

you,appearing.

Nawet jestem już gorsza od Maciusia z Klanu,gdyż on ma swoją Martynke(!) a ja nie mam nikogo!


Co to za siła zmusza nas do kochania?

piątek, 21 maja 2010

moje ja.cholera.

Czy to jest złe,że w głowie mówię sama do siebie to co chciałabym usłyszeć od innych? Czy nienormalnym jest samozapokajanie się emocjonalne? Wydaje mi się,że nic nie jest złe a nawet bezpieczniejsze od tego co mógłby ktoś wtrącić.Lecz dam się założyć,a nawet palec obciąć,że jakiś psychiatra zamknąłby mnie za to w miejscowym szpitalu psychiatrycznym.Leczenie byłoby raczej dożywotnie,gdyż notorycznie zaspokajam się w myślach słowami.
Teraz mówię sobie na przykład,ale jesteś twarda,zaradna i taka samodzielna.Co postanowisz to zrobisz.Tylko,że jakoś nie umiem się zabrać za rzeczy najbardziej oczywiste.Chciałabym,żeby ktoś mi powiedział teraz,ale z ciebie kawał baby,ledwo skończyłaś szkołę,a już bierzesz się za robotę,nie zatrzymujesz się.Chociaż laury pochwalne będę mogła zbierać dopiero w poniedziałkowe popołudnie to i tak się cieszę,że moja pierwsza potencjalna robota opiewa w takie kwoty.
Bo ja to jestem chyba już taka typiara [nienawidzę tego słowa,lecz pasuje tutaj i lekko śmieszne jest],że potrzebuję wiecznej opieki,głaskania,chwalenia.Wiem,to szczeniackie bo dzieci się tak chwali jak zrobią kupę czy powiedzą wierszyk czy zrobią jakiś inny przedszkolny wyczyn.Mam to w dupie,widocznie jako dziecko było mi za mało.
Lekiem,rozwiązaniem,złotym środkiem i nie wiem jeszcze czym byłaby miłość,tak MIŁOŚĆ kurwa.Tylko nie taka,że ona go kocha a on jej nie.Miłość taka co pojawia się więcej niż raz w miesiącu czy przy pierwszej lepszej okazji.Wszelaka i na zawsze najlepiej.
Drugi człowieku: POTRZEBUJĘ CIĘ!!!!!

wtorek, 18 maja 2010

all I need

Chce żeby On był taki jak Ty,
a Ty taki jak On.

Kiedyś mój zdrowy rozsądek zabierze głos
pootwiera ludziom oczy
tymczasem jedynie zbieram się w sobie na wszystko
układam co lepsze w głowie scenariusze
mniej radykalne wyjścia i działania

a zazdrość pięknie dorasta.

kiedyś zmądrzeje.my.


Kilka słów do ukochanego:
widocznie oboje mieliśmy gorsze dni,widocznie nie możemy bez siebie żyć.
Bez Ciebie jak bez ręki.

czwartek, 6 maja 2010

babyshambles

Przestań być zimną suką i zacznij doceniać ludzi,którzy są wokół ciebie.Słyszysz Pani Śmietanowa?
Bo ci ludzie chyba nie są takimi skurwysynami jakimi  zwykłaś ich spostrzegać i oceniać?
Jeszcze trochę schudnij,zacznij dbać o siebie,zacznij się zdrowo odżywiać,rzuć palenie,ogarnij nowe płyty,zrób coś z włosami,zrób wreszcie jakiś nowy piercig,znajdź sobie faceta i przestań pierdolić,że jest ci dobrze w byciu singlem.Nie jest,gówno prawda.Nikt mi nie powie,że dłuższa samotność jest dobra.

sobota, 1 maja 2010

it's a new life

Kolejny etap życia za mną.12 letni cykl pobierania nauki zakończony zdobyciem w średniego wykształcenia.



                                                                truskawki auchan-2.99.