poniedziałek, 11 kwietnia 2011

after every party I die

Nie pamiętam kiedy ostatni raz impreza tak mnie zniszczyła.Od 15 w sobotę do 10.30 w niedzielę,kiedy wróciłam wreszcie do domu-party hard! Jest 12.21 w poniedziałek i nadal boli mnie wszystko.Imprezy,d&B i dubstepy to sporty ekstremalne.Jesteśmy osobami,przed którymi ostrzegali nas rodzice.

I przepraszam,że to powiem,ale sorry znajomości koleżeńskie z chłopakami>>>>>>>>>>>>z dziewczynami.

1 komentarz:

  1. Ja nie sądzę, że jestem tym przed którym mnie ostrzegano. Choć wcale lepiej się nie prowadzę xD

    OdpowiedzUsuń