myślami jestem już w Warszawie,Trójmieście,Toruniu,gdzieś w środku Polski.
w myślach mam jakąś stypę i wers 'tamte czasy nie powrócą już'.
jeszcze troche i wyjadę stąd zniszczyć się jak szmata i odśpiewać 'this is hardcore',jeszcze troche...
wrócę w połowie lipca albo wcale,tutaj.