środa, 19 października 2011

do you realize?



W piątek pogrzeb dziadka,w sobotę i niedzielę pierwsze zajęcia i długo odwlekane spotkanie.Nigdy w życiu nie czułam się gorzej.Niech mnie ktoś obudzi dopiero w połowie listopada.


Jestem i pozostanę bardzo zmienioną osobą.

2 komentarze:

  1. Nigdy nie zapomnę pogrzebu swojego dziadka, tego ze strony mamy, bo jak zmarł ten ze strony ojca, to mnie to nie obchodziło. Ale Dziadek Edek był niezapomniany, dawał nadzieję, dobre słowo, uważam, że gdzieś tam jest święty. Przyjmij wyrazy współczucia jeśli zmarł ten, który znaczył wiele.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie oczekiwałam wyrazów współczucia,ale bardzo dziękuję.
    To był dziadek,który kiedyś był mi bardzo bliski,od kilku lat się sprzeczaliśmy,ostatni rok prawie cały czas,ale nie zmienia to faktu,że nigdy nie płakałam tak rzewnie jak na jego pogrzebie.

    OdpowiedzUsuń