środa, 7 grudnia 2011

czerń.

Dlaczego mam tak intensywnie pamiętać o kimś kto nie pamiętał o mnie za życia?
Dlaczego mam tak długo nosić w sobie żałobę?

To co czuję w środku nawet mnie zaskakuje więc mamo nie proś żebym Ci kiedyś pękła przed oczami i uzewnętrzniła to wszystko co czuję i myślę.

Kiedyś chciałabym przełamać wstyd i pokazać rodzicom te wszystkie wypociny,tymczasem w duchu będę prosić Was żebyście mi pozwolili żyć i cieszyć się moim życiem,pozwalając mi tym samym iść na Sylwestra.

Dziadek zmarł 18 października,codziennie o nim w myślach wspomnę i tak będzie już  zawsze.Life goes on,mamo i tato...

2 komentarze:

  1. O takich rzeczach lepiej jest porozmawiać. Często siedzi w nas więcej, niż ktokolwiek mógłby podejrzewać...

    OdpowiedzUsuń
  2. dlatego często rozważam wizytę u psychologa czy kogoś takiego.

    OdpowiedzUsuń