środa, 9 stycznia 2013

codziennie w kontakcie.
on bardziej się stara, pierwszy się odzywa.
ja jestem księżniczką z kaszlem, katarem i bolącym gardłem.
czy tak rodzi się miłość?
czy to właśnie praca nad związkiem?
to jest to słynne staranie się?

za prawie miesiąc będą walentynki, dzisiaj sobie to uświadomiłam.
byłabym najszczęśliwszą kobietą świata gdybym mogła je spędzić z kimś bliskim.
po raz pierwszy w życiu, z kimś na kogo czekam tak długo.

troszkę temu wszystkiemu nie dowierzam, nawet bardziej niż troszkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz