kiedy tłumisz w sobie emocje to nagle po pewnym czasie zaczyna cie boleć mocno od środka.
kiedy nagle postanawiasz wyrzucić z siebie to co cie drażni okazuje się, że
niepotrzebnie.
on jest ścianą od której się odbijam a powinnam się o nią opierać.
kolejny etap się kończy. myślę, że to koniec