Luty:
- wielkie rozczarowanie, spierdolenie przyjaźni,
- załamanie,
- Kraków,
- nie dostanie się na praktyki,
- odwieczny problem z szukaniem pracy,
- utwierdzenie się w przekonaniu, że niektóre znajomości to już zamknięty etap.
To był straszny miesiąc. Marzec zaczyna się niewiele lepiej.
// I hate everything.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz