piątek, 1 marca 2013

luty miesiącem porażek



Luty:
- wielkie rozczarowanie, spierdolenie przyjaźni,
- załamanie,
- Kraków,
- nie dostanie się na praktyki,
-  odwieczny problem z szukaniem pracy,
- utwierdzenie się w przekonaniu, że niektóre znajomości to już zamknięty etap.

To był straszny miesiąc. Marzec zaczyna się niewiele lepiej.
// I hate everything.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz